dare be nasty: marche en Saint Louis

Ostatniego dnia pobytu w Paryżu wpadłam na pomysł, aby zrobić jakieś zdjęcia. Następnie pomyślałam, że wypadałoby zrobić sesję jakiegoś zestawu na bloga. Niestety nie miałam przy sobie dobrego fotografa, ani też odpowiednio-idealnie dobranych ubrań. Wszystko było robione spontanicznie. Moja stylizacja to t-shirt adidasa, który zakupiłam w dzielnicy Marais. Gdy weszłam do Adidas’a to ,,zakochałam się’’ w niej od pierwszego wejrzenia. Wracałam się po nią chyba 2 km. Moim zdaniem było warto. Zawsze szanowałam tą firmę. Na przestrzeni ostatnich 10 lat wiele marek straciło już swój prestiż. Przez prestiż rozumiem uniwersalność, która nigdy nie kojarzy się z kiczem. Tak przynajmniej uważam ja. Uważam również, że nigdy do tej ,,gorszej’’ grupy nie będą się zaliczać firmy takie jak: adidas, Nike etc. One zawsze będą ,,na topie’’. W tej chwili bardzo bezpiecznym i przemyślanym pomysłem byłoby kupić koszulkę NIKE SB. Lepsze to niż koszulka vansa. Osobiście posiadam dużo koszulek vansa, ale nabywałam je kiedy jeszcze nie były tak modne w Polsce. No cóż może brzmi to trochę rygorystycznie z mojej strony, ale każdy ma swoje priorytety, jeśli chodzi o styl ubierania i każdy o tym decyduje sam, jak się swoim strojem reprezentuje. Mi bardzo zależy na tym, żeby choć w małym stopniu jakoś się wyróżnić. Niestety moda z czasem staje ,,mainstreamowa’’ i trzeba się z tym pogodzić. Na ten zestaw, który miał być odrobinę sportowy wybrałam jeansowe spodenki z wysokim stanem. A jako buty wybrałam moje kochane jordany retro 5. Cieszę się że je zakupiłam właśnie w tym kolorze. Białe kicksy prezentują się bardziej efektownie:D. Jeśli chodzi o dodatki to postawiłam na okulary lenonki i zegarek skórzany, który dostałam niedawno.

During my last day in Paris I came up with an idea. How about making photos of some set in Paris. Unfortunately I didn’t have good photographer with me and appropriate enough clothes with me, so it was very impulsive… In the pictures I am wearing adidas t-shirt, which was bought in Marais. When I walked in, I fell in love with this t-shirt immediately. I was always a fan of that brand. Adidas is always a good idea. Just like a nike sb etc. It’s never too mainstream in my opinion. It’s definitely better that vans t-shirt but frankly I have ones from vans too. You can’t help it… someday ,,new fashion’’ has to become mainstream. It’s just the way it is. This set has tendency towards being in sport mood so I am wearing denim shorts. I chose my Jordans retro V. I think kicks are definitely more effective in white colours. If we talking about accessories I decided to wear black leather watch and lennon sunglass.