dare be nasty: keep shining

Powrót do czarnego:D. Wkońcu! Stylizacja inspirowana troszeczkę soft grunge'owym stylem, ale zdecydowanie przełamuje go bluza, która ma fason bardziej sportowy, chociaż jakbym się postarała to mogłaby być też pełna elegancji (w zestawieniu z odpowiednimi ubraniami). Bluza stosunkowo neutralna z wyjątkiem wielkiego zielonego printu na środku, ale to nie szkodzi. Nadal można dodać jakiś wzorek na dole, więc zdecydowałam się na spódniczkę w tygrysy. Sama czarna spódniczka byłaby już za nudna. Skarpetki wybrałam nieco zielonkawe, aby komponowały się z górą.

I am back to basis. Today's stylization is inspired by soft grunge style, but sporty sweatshirt definetely ruins it. The sweatshirt is relatively neutral despite of big green print in the middle of it, but it's ok I guess. Still we can add some pattern. I added tigers:D. If skirt was in plain black colour, it would be too boring. I also chose greenish SUPRA socks, which complement Diamond sweatshirt perfectly.